Chciałbym być doradcą
Chciałbym być doradcą

Czy wyobrażacie sobie Państwo pracę, gdzie: zarobek niezły, sporo fejmu w mediach, jak podejmiecie właściwe decyzje - przechodzicie do historii, a jak niewłaściwe to powiecie: "ups...ja tylko doradzałem"? Zgłoście się na doradcę covidowego - będziecie w TV.

Otóż Boliwia to jeden z najbiedniejszych krajów Ameryki południowej (PKB na mieszkańca Boliwii - 7.870,77 USD) - dane z portalu trzyameryki.pl.

Zarówno tam, jak i w Polsce ,,terapię szokową" stręczył Jeffrey Sachs (Wikipedia).

Powstało wiele publikacji pochwalnych i krytycznych. Ale czy on jakkolwiek odpowiedział za konsekwencje swoich rad? Materialnie i osobiście? Tych dobrych - owszem. Tych złych - ups... .

Co łączy Indian Boliwijskich którzy obecnie zamieszkują fawele w Brazylii, z poszkodowanymi franczyzobiorcami w Polsce?
Pan Jeffrey Sachs - jego porady w trybie ,,expert"- gracze komputerowi wiedzą o co chodzi. A także fakt ,że nie mogą żyć w kraju ojczystym.

I mógłbym się tak pastwić nad tym tematem, żartować, przenieść na dzisiejszą sytuację (nomen omen) ekspertów covidowych. Jednak autor mema z demotywatory.pl mnie wyręczył.

Zapraszam do zapoznania się z wywiadem Rafała Wosia na portalu gazetaprawna.pl, którego bohaterem jest Jeffrey Sachs:
Ojciec terapii szokowej w polskiej gospodarce: Ja tylko doradzałem.

Przypomnijmy kilka wypowiedzi polityków/ekspertów na temat koronawirusa. Materiał jest krótki, ale treściwy.

Wróć na górę